czwartek, 19 sierpnia 2010

Pan Krzysztof Kowalewski i autofeedback


kadr z serialu "Daleko od Noszy"


Pamiętacie może rolę Krzysztofa Kowalewskiego w serialu "Daleko Od Noszy" ? O ile mnie pamięć nie myli, grał tam ordynatora oddziału z aspiracjami na stołek dyrektorski.


W jednym z odcinków wszedł do swojego gabinetu, ubrał identyfikator i przywitał się z pustym krzesłem po drugiej stronie biurka.

- Dzień dobry Panie dyrektorze - powiedział.

Po odprawionym rytuale wstał, zmienił identyfikator na ten z napisem DYREKTOR. Usiadł na krześle po drugiej stronie biurka i sam odpowiedział na swoje przywitanie.

- Dzień dobry Panie Ordynatorze.

Szybko zmienił identyfikator dyrektorski na identyfikator ordynatora, po czym znowu zmienił krzesło.

- Sądzę, że Pan dyrektor chce mi coś powiedzieć.

Nastąpiła kolejna zmiana identyfikatorów i krzeseł.

- Tak jest, Panie Ordynatorze, chcę udzielić Panu licznych pochwał i wręczyć podwyżkę..

I tak w kółko...Postać kreowana przez Krzysztofa Kowalewskiego zmieniała identyfikatory i miejsca za biurkiem. Prowadziła przez parę chwil taki swoisty dialog a w zasadzie monolog ale nie czepiajmy się szczegółów. Przez cały czas toczyła się dyskusja polegająca na dawaniu samemu sobie feedbacku - informacji zwrotnej o swoich poczynaniach.

Czy scena jest zabawna czy nie, to już kwestia indywidualnego poczucia humoru. Warto jednak zauważyć, że taki autofeedback... jest naprawdę dobrym pomysłem.

Jak wdrożyć koncepcję autofeedbacku do życia codziennego?

Spisuj swoje cele każdego dnia, najlepiej rano. Gdy to zrobisz, zadaj sobie pytanie: co dzisiaj zrobię by osiągnąć swoje cele? Potem przystąp do działania. Postaraj się poświęcić każdą wolną chwilę osiągnięciu celu. Chodzi o praktyczne działanie. Działaj.

Przed pójściem spać zadaj sobie pytanie kontrolne: "Co dzisiaj zrobiłem, by osiągnąć swoje cele?". Oczywiśćie tutaj nie ma miejsca na przywdziewanie nowego identyfikatora - jest to osobista spowiedź, a Ci którzy znają warunki Dobrej Spowiedzi wiedzą, że spowiedź musi być SZCZERA. Bądź szczery sam ze sobą, wyłapuj własne błędy, zauważ ile straciłeś dziś czasu. Tyle samo uwagi poświęć jasnej stronie swojego dnia - doceń się.

Często jest tak, że rano mamy całą masę koncepcji, które na pewno dzisiaj wdrożymy i na pewno zrobimy to, i to, i jeszcze tamto. W praktyce różnie bywa. Ćwiczenie Dwóch Pytań ma za zadanie przypomnieć nam o działaniu, pozwala nam dać sobie samemu feedback.

Ćwiczenie Praktyczne: Zakładam, że masz już zrobioną listę celów. Zastanów się, co możesz dzisiaj zrobić, by przybliżyć się do ich osiągnięcia. Zapisz swoje przemyślenia i noś je przy sobie. Swoją kartkę z celami noś zawsze w kieszeni lub w innym miejscu, do którego często zaglądasz. Wieczorem rzuć okiem na kartkę i podsumuj swój dzień. Czy przybliżył Cię do realizacji celów? Jak bardzo?

Podejmij działania by wzmocnić pozytywne zachowania oraz odgrodzić się od tych, które odciągają Cię od postępu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Witam.

Zachęcam wszystkich do komentowania. Krytyka jest wyjątkowo mile widziana. Zastrzegam sobie prawo do moderacji komentarzy, które łamią zasady dobrego wychowania.