niedziela, 11 września 2011

Ewidencja Sprzedaży, nieheblowana decha i wanna pełna spirytusu.

Art. 109 pkt 1 Ustawy z dnia 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług mówi, że:

Podatnicy zwolnieni od podatku na podstawie art. 113,wartość sprzedaży a zwolnienia podatkowe, ust. 1 i 9 są obowiązani prowadzić ewidencję sprzedaży za dany dzień, nie później jednak niż przed dokonaniem sprzedaży w dniu następnym.

Powyższe babranie wymusza na coniektórych podmiotach gospodarczych, prowadzenie tak zwanej Ewidencji Sprzedaży. Ewidencja Sprzedaży niby nie kąsa, niby nie gryzie, niby nadaje się na podstawkę pod kufel, ale mimo to bywa jadowita. Prowadzenie Ewidencji Sprzedaży nie jest specjalnie skomplikowane, ale kryje w sobie pewne arkana, na których można się przejechać – jak to kiedyś ktoś powiedział – gołym tyłkiem po nieheblowanej desce do wanny pełnej spirytusu.

W związku z powyższym, postanowiłem poświęcić dzisiejszy wpis właśnie tej tematyce.

Jeżeli musisz prowadzić takie cuś a jeszcze nie zaopatrzyłeś się w stosowny druk, udaj się do najbliższego sklepu papierniczego (w nie wszystkich jest co prawda, ale w tych poważniejszych ją znajdziesz) i zakup sobie takową książeczkę Ewidencji, która może kosztować nawet 10 zł.

Wszak jesteś przedsiębiorcą to Cię stać, prawda?

Oto, jak powinna wyglądać zakupiona przez Ciebie Ewidencja.


Fajna, nie?

Kropki oznaczają ciąg dalszy – jeżeli istnieje taka potrzeba Ewidencję prowadzimy na każdy dzień miesiąca.

Pozwolę sobie opisać poszczególne kolumny.

LP- Wiadomo. Numer porządkowy. Tu się niczym nie damy zaskoczyć.

Data – to też powinno być proste. W tej kolumnie wpisujemy stosowną datę. Kryje się tu jednak pewien myk i haczyk, o którym zaraz wam opowiem. Załóżmy, że 01 stycznia trzeźwiałem i nie otworzyłem firmy. Nie uzyskałem przychodu, który potencjalnie mógłbym zaewidencjonować ponieważ krzyczałem przez cały dzień do wielkiego ucha. Czy taki dzień wpisuje w ewidencję? Okazuje się, że nie. Rzućmy okiem na obrazek, który wykonałem w Excelu bo innego programu graficznego to ja nie znam.


 
Jeżeli w danym dniu nie uzyskałem przychodu nie wpisuje kwoty 0,00 koło daty tylko pomijam taki dzień. W związku z tym LP 1 nie zawsze oznacza pierwszy dzień miesiąca. Oznacza natomiast pierwszy dzień danego miesiąca, w którym osiągnęliśmy przychód.

Kwota Dochodu Nieewidencjonowanego Rachunkami – tutaj wpisujemy swój utarg z całego dnia z wyjątkiem przychodu, który potwierdziliśmy rachunkami.  Kwotę wpisujemy oczywiście w polskiej walucie tj. złotówkach z uwzględnieniem groszy. Nic tutaj nie zaokrąglamy ani w dół ani w górę – wpisujemy dokładnie tyle ile było.

Kwota Dochodu Ewidencjonowanego Rachunkami – to samo co wyżej- przy czym wpisujemy sumaryczny przychód z wszystkich wystawionych przez nas w danym dniu rachunków.



 Uwagi dodatkowe:

Ewidencja Sprzedaży powinna być prowadzona na bieżąco, tj. z dnia na dzień. Dochód z dnia powinien być wpisany w Ewidencję PRZED uzyskaniem przychodu w dniu następnym. Jeżeli mam sklepik i przyjdę go otworzyć 12 lutego o 08:00 a pod sklepem będzie czekał kultywujący komunistyczne tradycje stania pod sklepami Inspektor Skarbowy, który kupiwszy batonika powie mi, że chce zrobić kontrolę ewidencji – mam przechlapane jeżeli nie wpisałem tam jeszcze utargu z dnia 11 lutego. To trochę zagmatwanie brzmi ale to nie jest nic skomplikowanego. Po prostu trzeba tego pilnować.

Na dole każdej strony znajdują się pola sumy strony, sumy z przeniesienia i sumy obu sum. Należy pamiętać o ich wypełnieniu.

Nie myl przychodu z zyskiem! Przychód to przychód a zysk to zysk. Pewien polityk powiedział nawet: „Nikt mi nie wmówi, że przychód to przychód a zysk to zysk” ;-)

Nie zapomnij o opisaniu numeru strony oraz miesiąca i roku. To bardzo ważne.

Pierwsza strona Ewidencji (czasem okładka) powinna zawierać informacje o firmie tj. nazwę firmy, jej adres, NIP, REGON oraz ewentualnie dane kontaktowe. O ile mi wiadomo dane kontaktowe nie są obowiązkowe ale warto je wpisać na wypadek gdybyśmy zgubili Ewidencję – wtedy może znalazca się zlituje i skontaktuje się z nami.

W niektórych książeczkach Ewidencji Sprzedaży nie znajduje się  magiczna a jakże ważna kolumna „Dochód Udokumentowany” – wtedy musisz kombinować przez (1) zakup nowej książeczki lub (2) przechrzczenie innej kolumny, której nie używasz. W niektórych ewidencjach znajduje się pusta kolumna „Do dowolnego Nazwania”, z której mogą korzystać zagubione owieczki.

Przedstawione realia opisują sposób prowadzenia Ewidencji Sprzedaży dla osoby fizycznej prowadzącej działalność gospodarczą, która nie jest VATowcem i rozlicza się używając podatkowej księgi przychodów i odch…i rozchodów. Jeżeli prowadzisz działalność w nieco inny sposób, przepisy mogą się nieco różnić od tych przedstawionych w tym wpisie.

7 komentarzy:

  1. Czyli nie taki wilk straszny..... dam rade to wypełniać, dzięki za konkretny opis, normalnym językiem:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Czyli w ewidencji wpisujemy tylko te dni w których mieliśmy jakiś przychód? A te w których nie było żadnego przychodu pomijamy?

    OdpowiedzUsuń
  3. dobry pytanie, odpowie ktoś?

    OdpowiedzUsuń
  4. Na to pytanie jest odpowiedź w treści wpisu - pominięty jest 2 stycznia :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Finansowe Info - Najlepsze oferty finansowe w jednym miejscu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję za podesłanie swojego bloga, jest on doprawdy świetny :)

      Usuń

Witam.

Zachęcam wszystkich do komentowania. Krytyka jest wyjątkowo mile widziana. Zastrzegam sobie prawo do moderacji komentarzy, które łamią zasady dobrego wychowania.